Twórcy gry Playerunknown's Battlegrounds (w skrócie PUBG) zdecydowali się na odważny krok względem przyszłości gry oraz jej sceny profesjonalnej.
Ponad 30 tysięcy użytkowników zostało zbanowanych za oszukiwanie w grze, wielu z nich miało zainstalowany dodatkowy radar, przez który mogli widzieć cały obszar mapy. Większość z graczy, który zostali zablokowani nie będzie mogła grać profesjonalnie przez okres lat 3.
Poza zwykłymi użytkownikami dostało się także tym profesjonalnym i tutaj – brawa dla producenta, że zdecydował się nie ukrywać cheaterów, a po prostu ich zbanować. Wielu graczy oskarża innych twórców gier, że właśnie ukrywają cheterów gdyż nie chcą wywołać afery i wpłynąć negatywnie na swoją reputację, ale właśnie czy ukrywając to tego nie robią? Wracając do PUBG – Wśród 16 zbanowanych profesjonalnych graczy sześciu dostało bana za właśnie używanie dodatkowego radaru – dostali zakaz profesjonalnego grania na 3 lata. Czterech z prosów dostało bany na dwa lata, bo używali dodatkowego radaru przez określony czas, ale z niego zrezygnowali. Co ciekawe dwóch profesjonalnych graczy mają bana za to, że wiedzieli o oszustwach ich kolegów z drużyny i nic z tym nie zrobili – jest to bardzo kontrowersyjne i społeczność jest podzielona odnośnie tego czy tak powinno być.
A wy jak myślicie? Czy otrzymanie bana za brak informacji jest słuszne?
Fot. YouTube