Bezprzewodowe myszki nigdy nie kojarzyły się z gamingiem, a raczej z pracą biurową na laptopie. Technologia jednak poszła do przodu. Od kilku lat myszki bez kabla stosują profesjonalni gracze gier FPS i osiągają najlepsze wyniki. Do walki w sferze sprzętowej postanowiła przyłączyć się firma Genesis wypuszczając na rynek model Zircon 500. Czy mysz ta poradzi sobie z gamingiem?
Opakowanie i parametry
Zacznijmy od samego opakowania produktu. Mysz została wyceniona na 129zł, w opakowaniu oprócz samej myszy znajdziemy także instrukcję oraz kabel do ładowania. Ma on długość 160cm i jest w oplocie tekstylnym, przez co wydaję się naprawdę solidny. Kabel na wyjścia USB – USB Typ C, który podłączamy do myszki w celu ładowania baterii lub bezpośredniej komunikacji. W środku myszy jest również schowany odbiornik usb, chodź nie jest on jedyną formą połączenia z komputerem. Model ten występuje w dwóch kolorach – białym oraz czarnym.
Parametry i dane techniczne
Komunikacja | Przewodowa, Bezprzewodowa |
Interfejs | USB, Bluetooth, 2.4 GHz |
Sensor | Optyczny Pixart PMW3325 |
Rozdzielczość | 200 – 10000 DPI |
Liczba przycisków | 6 (w tym 5 programowalnych) |
Zasięg bezprzewodowy | 10m |
Przełącznik | Mechaniczny, Kailh 4.0, żywotność 60 mln |
Akceleracja | 20 G |
Częstotliwość próbkowania | 1 000 Hz |
Maksymalna szybkość śledzenia | 100 inch/s |
Maksymalna szybkość przetwarzania danych | 4600 FPS |
Typ ślizgacza | PTFE |
Pierwsze wrażenia
Mysz po wyjęciu z opakowania prezentuję się bardzo dobrze. Sprawia wrażenie bardzo solidnej i dobrze wykonanej. Ślizgacze są wykonane z teflonu PTFE i wydają się być wyśmienitym wyborem dla myszy gamingowej. Sama mysz wydaje mi się jednak mniejsza niż standardowa, być może wynika to z przyzwyczajenia, bowiem wcześniej używałem modelu konkurencji. Jej wymiary to długość 119mm, szerokość 62mm i wysokość 38m, a waga 79g. Niestety po wzięciu jej w dłoń sprawia wrażenie, jakby nie była równo wyważona. Mimo mniejszych rozmiarów mysz jest bardzo wygodna i miła w dotyku. Jest symetryczna, ale dwa przyciski programowalne znajdują się po lewej stronie.
Połączenie z komputerem jest możliwe na 3 sposoby: Komunikacja przewodowa za pomocą kabla i bezprzewodowa za pomocą Bluetooth 4.0 lub połączenia 2.4Ghz, czyli z zastosowaniem odbiornika usb.
W każdym z przypadków połączenie jest bezproblemowe. Po wybraniu danej formy komunikacji bezprzewodowej, trzeba ją także wybrać z tyłu myszy za pomocą przesunięcia fizycznego guzika. Urządzenie paruje się nie tylko z komputerami, czy laptopami, ale również można go używać na telefonie lub tablecie. Połączenie z iphonem za pomocą BT nie stanowi żadnego problemu. Do gier najlepszą formą komunikacji będzie połączenie 2.4Ghz za pomocą odbiornika USB.
Dedykowane oprogramowanie
Po połączeniu mysz zadziała natychmiastowo, jednak warto pobrać odpowiednie oprogramowanie, które otwiera możliwości konfiguracji parametrów i programowania dodatkowych przycisków. Oprogramowanie dostępne jest do pobrania na stronie producenta, można je pobrać klikając tutaj.
Program przede wszystkim umożliwia sprawdzenie stanu naładowania baterii. Warto zerkać na ten wskaźnik, aby przez przypadek nie wyłączyła nam się mysz w trakcie clutcha. Ustawić również można przypisanie klawiszy, ustawienie DPI, szykość próbkowania, debounce przycisku i edytować makro. Program pozwala na stworzenie trzech profili konfiguracji i szybko się między nimi przełączać.
W szybkości próbkowania dostępne są 4 tryby: oszczędzania energii, biurowy, gamingowy oraz E-sport. Częstotliwość próbkowania myszy to wskaźnik, który określa, jak często mysz przekazuje informacje o położeniu kursora do komputera. Przykładowo, jeśli częstotliwość próbkowania wynosi 125 Hz, oznacza to, że w ciągu jednej sekundy mysz wysyła dane o położeniu kursora 125 razy, co odpowiada aktualizacji pozycji co 8 milisekund. Podniesienie tej częstotliwości do 500 Hz sprawia, że mysz przesyła te informacje co 2 milisekundy, co przekłada się na 500 aktualizacji pozycji na sekundę. Im wyższy parametr ustawimy, tym więcej energii zużywa mysz.
Jeśli chodzi o makro, to przyznam że nie jest to opcja, którą używam za często. Jednak w niektórych grach jest ona bardzo przydatna. Makro można nagrać samemu lub dodać ręcznie i dowolnie modyfikować (makro nagrywa również klawiaturę i ją odtwarza). Sam program jest średnio zrobiony, nie dostosowuje się do większych ekranów, co doskonale widać na screenshocie poniżej.
W tym modelu zakres konfiguracji DPI wynosi od 200 do 10000. W prawym górnym rogu znajdziemy 6 najczęściej używanych trybów, jednak klikając dwukrotnie na daną liczbę możemy ją zmienić na dowolną z tego zakresu. DPI można również zmienić bez oprogramowania – klikając na okrągły, mały guzik „DPI” z tyłu urządzenia. Aktualną opcję wybranego DPI wyświetlają 3 paski pod scrollem na myszce. Niezbyt mi ta opcja przypasowała do gustu, przecież wskaźnika DPI nie zmieniam zbyt często i raczej pamiętam jaką opcję ustawiłem. Szkoda, że nie jest tu wyświetlany stan naładowania baterii i, że nie możemy zbytnio tego konfigurować, byłoby to świetną opcją bo aktualnie stan naładowania możemy sprawdzić tylko w oprogramowaniu.
Jak mysz sprawuje się w grach?
Osoby, które nigdy wcześniej nie używały tego typu myszy w grach, mogą być zdziwione lecz mysz radzi sobie bardzo dobrze w CS2 i innych grach typu FPS. Sensor Pixart PMW3325 jest częstym wyborem producentów w budżetowych modelach, jest szybki (2,54 m/s) i precyzyjny. Łączność radiowa właściwie nie ma opóźnień, które da się odczuć w standardowej rozgrywce. Przez kilka dni testowania myszy udało mi się wygrać spoko gier w csie, mając jeden z lepszych wyników. Po przyzwyczajeniu się do jej wymiarów i wagi rozgrywka jest przyjemna. Szybkie i natychmiastowe ruchy nie tworzą żadnych problemów, mysz reaguje natychmiastowo i nie tworzy zbędnych problemów.
Bateria – jak często trzeba urządzenie ładować?
Mysz bezprzewodowa niestety cechuje się tym, że ma akumulator i trzeba ją ładować. Odbywa się to za pomocą kabla dołączonego do zestawu. Akumulator ma pojemność 300 mAh i podczas ładowania myszy można używać. Samo ładowanie nie stanowi problemu, osobiście podłączam mysz gdy kończę pracę na komputerze i po chwili jest już naładowana. Nawet 15minut wystarczy, aby naładować ją do pełna. Myślę, że przy obecnej technologii myszy bezprzewodowych nie należy się bać. Sam brak kabla dodaje sporo komfortu w grze, nie ogranicza nas kabel i nie pląta się nigdzie za biurkiem. Osobiście miałem wiele sytuacji, w których podczas clutcha przegrałem, gdyż ograniczał mnie krótki przewód uniemożliwiający dalszy ruch.
Genesis Zircon 500 – Podsumowanie
Powyższa recenzja bezprzewodowej myszki Genesis Zircon 500 pokazuje, że jest to urządzenie dobrze dostosowane do potrzeb graczy. Mysz wyróżnia się solidnym wykonaniem, wysokiej jakości ślizgaczami z teflonu PTFE i wieloma opcjami konfiguracyjnymi za pomocą dedykowanego oprogramowania. Oferuje ona różne tryby połączenia, w tym przewodowe, Bluetooth i 2.4 GHz, zapewniając elastyczność w użyciu. Chociaż jest mniejsza niż standardowe modele, zapewnia komfort użytkowania. Mysz sprawdza się dobrze w grach FPS, oferując szybki i precyzyjny sensor oraz natychmiastową reakcję bez opóźnień. Akumulator jest wydajny, a ładowanie szybkie i wygodne. Genesis Zircon 500 w połączeniu z jej ceną, która wynosi 129zł, stanowi bardzo dobrą propozycję w tym segmencie cenowym. Osobom, które się wahają chętnie polecam ten model. Jest on dostępny do zakupu w sklepie Genesis oraz w popularnych sklepach internetowych.
Model testowany w tym artykule został dostarczony przez firmę Genesis, nie wpływa to jednak na obiektywną ocenę produktu.