Kolejne spotkania w ramach IEM Katowice 2019 Main Qualifier już za nami. Coraz bliżej oficjalnej części Majora!
NiP vs. Renegades
Z tego spotkania każdy obserwujący profesjonalną scenę Counter Strike`a, mógł być zadowolony. Mecz dostarczył nam wszystkiego, co mecze tej klasy powinny prezentować. NiP rozpoczął od wygrania rundy pistoletowej, niestety to nie przeszkodziło Australijczykom w zdobyciu trzech kolejnych. Nastąpiła krótka wymiana punktami, która skutkowałą zakończeniem pierwszej połowy spotkania rezlutatem 8:7 dla Szwedów. Zobaczyliśmy lustrzane odbicie poprzedniej sytuacji. Pierwszą rundę zdobyło Renegades, po czym NiP zaskoczył dwoma kolejnymi. Mimo wyrównanych pojedynków i doskonałej dyspozycji zawodników obu drużyn, to zespół z Australii pokazał się z lepszej strony, wygrywając 16:13.
Vitality vs. Vega Squadron
Znów zobaczyliśmy Overpass`a, tym razem w wykonaniu Francuzów. Vitality dominowało przeciwnika już od pierwszej rundy. Francuska drużyna wygrała cztery oczka, po czym seria została przerwana. Nie wybiło to ich z rytmu, nie pozwalająć do końca spotkania zdobyć ani jednej rundy. Vitality pokonało rosyjską organizację rezultatem 16:1, dając w ten sposób najlepszy możliwy prezent na walentynki dla swoich kibiców.
G2 vs. AVANGAR
Francuzi pokazali się zdecydowanie lepiej niż w meczu, gdzie po drugiej stronie monitora zasiadło fińskie ENCE, to jednak nie wystarczyło. AVANGAR zdominowało pierwszą część gry na overpassie. Po stronie atakującej zdobyło aż 11 rund, gdzie G2 tylko cztery razy znalazło sposób na obonę bombisde`u. Po zamianie stron, G2 zwyciężyło cztery razy pod rząd, dając nadzieję na powrót. Niestety AVANGAR czuło się zbyt pewnie nie pozwalając przekroczyć granicy 10 oczek. Całe spotlanie sfiniszowało wynikiem 16:10 dla zespłu z Kazachstanu.
fot. ESL