Będąc po stronie antyterrorystów na mapie de_mirage, następstwem przegranej pistoletówki jest „rush ramp” lub „stack B”. Oba pomysły, jakże popularne, rzadko kiedy odpłacają się wygraną rundą. Dlaczego jednak tak się dzieje? Najczęściej jest to spowodowane przewagą broni po stronie terrorystów, lecz wpływ na porażki ma również błędne ustawienie. W dzisiejszym „kąciku taktycznym” przyjrzymy się ciekawemu obstawieniu strefy detonacji B na mapie de_mirage w wykonaniu zespołu INTZ.
Virtus.pro vs INTZ – runda nr 2, de_mirage
(https://www.twitch.tv/dreamhackcs/video/508674650; od 5:00:15)
INTZ przegrało rundę pistoletową, dlatego postanowiło zaryzykować i niestandardowo ustawić się na mapie. Trzech brazylijczyków udało się na „bombsite B”, jeden na rusztowanie oraz ostatni na „bombsite A” w celu zdobycia informacji o ewentualnym ataku na tamtą strefę detonacji. Rozmieszczenie zawodników wyglądało następująco:
Nr 8 – samochód:
Xand ustawił się na „carze”, aby kontrolować apartamenty i uniemożliwić szybki wjazd na „bombsite B” tą pozycją.
Nr 9 – Edward:
Chelo zajął pozycję na Edwardzie w celu kontroli „shorta” oraz skrócenia dystansu, zwiększając swoje szanse na zdobycie eliminacji.
Nr 7 – okna:
Yel zajął pozycję pod oknami, aby podwoić krycie „shorta”.
Nr 6 – rusztowanie:
Boltz ustawił się na rusztowaniu, dzięki czemu miał pełną kontrolę nad „plecami” drużyny INTZ. Dodatkowo umożliwiło mu to szybką rotację na „bombsite B”.
Nr 0 – drewno/ninja:
Shz jako jedyny stanął na „bombsite’cie A”, aby zawołać swój zespół w razie ewentualnego ataku na tę strefę.
Przebieg rundy i analiza:
Śmiało można powiedzieć, że to właśnie ustawienie yel’a i Chelo wygrało rundę INTZ. Przez zajęcie miejsca pod oknami, yel, podwoił krycie „shorta” co już samo w sobie nie jest standardowe. Dodatkowo takie ustawienie w tej strefie pozwala na zdobycie przynajmniej jednego zabójstwa i silne obicie przeciwnika we dwoje, ponieważ gracz po stronie terrorystów musi wychylić się na jedną z pozycji, tym samym, staje się on łatwym kąskiem dla jednego z zawodników „CT”.
Na nieszczęście dla fanów VP, Polacy wpadli w płapkę INTZ kierując swoje natarcie w stronę strefy detonacji B. Aż trzech zawodników Virtus.pro uderzało od „shorta”, co pozwoliło yel’owi oraz chelo skupić uwagę na sobie. Pierwszy z dwóch brazylijczyków zdobył jednego „fraga” i wraz ze swoim kompanem obił jeszcze jednego zawodnika VP.
Po tych wymianach na mapie zostało trzech zawodników – Snax, boltz i shz. Pierwszy z Brazylijczyków czekał na rozwój sytuacji w kuchni, natomiast drugi stał na „shorcie”. Dzięki takiemu ustawieniu Snax znalazł się w pozycji bez wyjścia, bowiem bomba wypadła w okolicach Edwarda, a Janusz musiał się po nią cofnąć. Runda zakończyła się zwycięstwem INTZ, dzięki pomysłowemu ustawieniu oraz mądremu czytaniu gry przez Brazylijczyków.
INTZ pokazało wszystkim widzom jak poprawnie rozegrać rundę „force” na mapie de_mirage. Ich ustawienie zaskoczyło Polaków, dzięki czemu zdobyli oni drugą rundę i zaczęli niszczyć ekonomię zespołu terrorystów. Uważam, że warto wypróbować to zagranie na „matchmakingu”, bądź na „faceicie”. Osobiście wpisałem tę ustawkę do swojego taktycznego repertuaru na mapie de_mirage.