FAME MMA to federacja, która zajmuje się walkami osób sławnych w świecie internetu, dzięki czemu całe wydarzenie ma ogromne zasięgi, gdyż każdy kto uczestniczy w tym przedsięwzięciu, ma jakiś fanów i zasięgi. Łącznie w oktagonie zobaczymy 16 zawodników, a wśród nich jest m.in. TAXI ZŁOTÓWA, z którym udało nam się przeprowadzić wywiad. Szymon, bo tak prywatnie nazywa się Złotówa, zmierzy się z BONUSEM BGC. Zachęcam do zapoznania się z treścią naszej rozmowy.
– Jak idą przygotowania do Fame MMA 3?
Taxi Złotówa – Moje przygotowania przebiegły znakomicie. Moi trenerzy doskonale przygotowali mnie w każdej płaszczyźnie. Czuję się pewnie przed walką.
– Czy bez względu na wynik, będziesz walczyć na kolejnych edycjach?
Taxi Złotówa – To czy będę walczyć na kolejnych edycjach Fame MMA zależy od organizatorów, a oni biorą pod uwagę zainteresowanie widzów. Więc jeżeli widzowie będą chcieli mnie jeszcze zobaczyć to chętnie zawalczę.
– Czy stosunki z twoim rywalem Bonusem BGC uległy zmianie? Pod koniec drugiej konferencji padło parę gorzkich słów, a po pierwszej konferencji mogło się wydawać że się lubicie.
Taxi Złotówa – Na konferencji nam obojgu trochę puściły nerwy, ale bo to spowodowane głównie stresem. Moje stosunki z Bonusem są bardzo dobre, po konferencji odwiedziłem go w Poznaniu i zaprosił mnie do domu na "herbatkę".
– Podstawienie taczki było elementem rewanżu, za wrzucanie złotówek przez Bonusa?
Taxi Złotówa – w pewnym sensie tak. Chciałem Piotrkowi zrobić ciekawy prezent, ale głównie chodziło mi o to aby się nie zmęczył noszeniem marchwi przed walką.
– Jak idzie zrzucanie wagi?
Taxi Złotówa – Od początku moich przygotowań straciłem już 40kg. Zaczynałem z wagą 154kg. Moim celem jest aby do wakacji schudnąć poniżej 100. Bardzo pomaga mi w tym dieta pudełkowa, która stosuje. Polecam ją każdemu, kto stara się odchudzać. Nie sądzę aby Bonus ważył mniej i to pewnie on przegra nasz zakład. Ale ma to znaczenie tylko symboliczne gdyż ja zadeklarowałem się, że i tak podwoje ilość marchwi, która ma trafić dla koni Marcina Różalskiego.
– Czy dotychczasowy udział w FAME MMA, zwiększył twoją popularność?
Taxi Złotówa – Zdecydowanie, codziennie dostaje mnóstwo wiadomości od ludzi których inspiruje to co robię. Bardzo często się też zdarza że na mieście jestem proszony o wspólne zdjęcie. To bardzo miłe.
– Nastawienie po konferencji?
Taxi Złotówa – Po konferencji wiem, że muszę lepiej zapanować nad emocjami. Chłodna głowa to będzie klucz do sukcesu w walce z Bonusem.
– Czy po zaproszeniu na udział w gali, zmienił się twój styl życia?
Taxi Złotówa – Propozycja udziału na FAME MMA zmieniła moje życie diametralnie. Z dnia na dzień rzuciłem palenie oraz odstawiłem całkowicie alkohol. Zacząłem regularnie trenować i zdrowo się odżywiać. Dzięki Fame MMA stałem się lepszym i zdrowszym człowiekiem. Jestem za to bardzo wdzięczny Włodarzą Fame MMA.
– Co chciałbyś powiedzieć swoim fanom przed walką?
Taxi Złotówa – Trzymajcie mocno za mnie kciuki. Chciałbym Wam udowodnić, że ciężką pracą można wiele osiągnąć.
– Czy możesz zdradzić, ile pieniędzy dostajesz za walkę?
Taxi Złotówa – Niestety zabrania mi tego kontrakt. Jednakże jest to suma, która w pełni pozwoliła mi opłacić bardzo kosztowne przygotowania do walki. W pełni zainwestowałem swoją garze w siebie i mam nadzieję, że to się opłaci.
– Zawarłeś jakieś znajomości z innymi uczestnikami?
Taxi Złotówa – Miałem okazję poznać wszystkich uczestników gali Fame MMA. To bardzo ciekawe znajomości, które mam nadzieję że wykorzystam np. do moich wywiadów, które nagrywam w taksówce.
– Która walka twoim zdaniem, będzie najciekawsza?
Taxi Złotówa – Zdecydowanie najciekawszym starciem będzie walka Bonusa BGC z TAXI Złotówą. Gwarantuje wam to!
– Dziękuje bardzo za udzielenie tego krótkiego, ale myślę że treściwego wywiadu. Życzę powodzenia 30 marca 🙂
Fot. famemma.com
www.facebook.com/TAXIZlotowa/