Counter Strike

Porażka Filipa 'NEO’ Kubskiego? Kogo zobaczymy w finale Dreamhack Masters Dallas 2019!

 

Byliśmy świadkami emocjonującego spotkania pomiędzy dwiema europejskimi potęgami. Zespół ENCE eSports podejmował drużynę FaZe Clanu w półfinale turnieju Dreamhack Master Dallas 2019. Zwycięzcę owego spotkania czeka jeszcze trudniejsze zadanie, bowiem w finale będzie musiał się zmierzyć z amerykańskim gigantem Teamem Liquid.

 

Pierwszą mapą wybraną przez FaZe został de_dust2. Podobnie jak we wczorajszym ćwierćfinale, do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka, w której lepszy okazał się zespół ENCE. Obie drużyny zaprezentowały sporo ciekawych taktyk i „flashy”, a zawodnicy zagrali mecz na najwyższym poziomie. Niestety dla polskich fanów Filip ‘NEO’ Kubski nie dał rady poprowadzić swojej drużyny do zwycięstwa na pierwszej mapie i zakończyła się ona wynikiem 19-16 dla ENCE eSports.

 

Drugą mapą zostało de_train. FaZe Clan wygrało pierwszą połowę dokładnie takim samym wynikiem jak na de_dust2 czyli 10-5. Wydawało się, że europejski super-team sięgnie po zwycięstwo i doprowadzi do trzeciej mapy w tym pojedynku. Niestety dziesięć rund po stronie antyterrorystów nie wystarczyło i ENCE eSports wróciło do meczu. Ostatecznie po wielu błędach przy bronieniu „paki”, czy nieudanych wejściach na strefy detonacji FaZe zdobyło tylko trzy rundy w drugiej połowie! Train zakończył się wynikiem 16-13 dla ENCE.

 

Finowie zaprezentowali się dziś świetnie. W kluczowych momentach rozgrywki grali pewnie i podejmowali ryzyko, co zapewniło im zwycięstwo na obu mapach. ENCE czeka jednak ciężkie spotkanie finałowe, gdyż Team Liquid również wygrało swój mecz wynikiem 2-0 po totalnym zdominowaniu swojego przeciwnika na drugiej mapie. Nam widzom pozostaje jedynie czekać na emocjonujący pojedynek i pogratulować FaZe Clanowi udanego występu na Dreamhack Masters Dallas 2019.

 

Para finałowa:

Team Liquid – ENCE eSports (niedziela, 20:00)

Iluzjonista, uczeń, gracz, w wolnym czasie redaktor pasjonujący się sceną Counter Strike Global Offensive.

Komentarze

Scroll to top