Japoński rząd zdecydował się na zmiany prawne które otwierają drogę do organizacji pierwszych wielkich turniejów esportowych w kraju kwitnącej wiśni. Do tej pory w kraju z którego pochodzą takie firmy jak Sony i Nintendo nie odbywały się żadne większe turnieje tego typu.

W latach 80 japońska mafia czerpała sporo pieniędzy na internetowych grach hazardowych typu poker i inne. Zdecydowano się wtedy wprowadzić przepisy które utrudnią ten proceder, od tego czasu nie można było wygrać w "rozgrywkach internetowych" więcej niż 100.000 JEN (~3100zł). Przy dzisiejszych kwotach jest to śmiesznie mała kwota.

Niedawno przepisy przeszły modernizację. Oprócz zniesienia limitu puli nagród powołano japoński związek sportów elektronicznych (JESU) który ma za zadanie: promować esport, wydawać licencję profesjonalnego gracza oraz monitorować poziom turniejów. Podczas Tokaigi Game Party Japan odbyły się turnieje takich gier jak Call of Duty: WWII, Tekken 7 czy Monster Strike. Łączna pula nagród wyniosła 300.000 USD.

Nieoficjalnie podejrzewa się, że zmiany zostały wprowadzone z powodu następnych letnich Igrzysk Olimpijskich które odbędą się w Japoni.