Enegry vs. 5POWER
Pierwszym starciem tego dnia był pojedynek między Afrykańskim Energy, a Chińskim 5POWER. Jako pierwsza została rozegrana mapa Energy, Train. Pierwsza mapa odbyła się niestety bez większych zwrotów akcji, Chińczycy zominowali pierwszą połowę wynikiem 13:2. Po zmianie stron nie pozostawili złudzień, kto był o wiele lepsze na Pociągach – drugą połowę wygrali oni 3:1, zabezpieczając pierwszą mape wynikiem 16:3.
Drugą mapą był wybór 5POWER – Inferno. Mapa ta przysnosła o wiele więcej emocji, mino tego że pierwsza połowa na to nie wskazywała, Chińczycy pownownie zdominowali Afrykańczyków, tym razem wynikiem 11:4. Druga połowa zaczęła się fantastycznie dla Energy wygrali oni pierwsze sześć rund z rzędu i doprowadzili do wyniku 11:10 na ich nie korzyść. Były to ostatnie rundy zdobyte przez Energy na Minorze, 5POWER wygrało pieć rund z rzędu i wygrało tę mapę wynikiem 16:10. Afrykańska drużyna pożegnała się z Majorem zajmując 7-8 miejsce na Minorze, natomiast Chińczycy zawalczą z AVANT o wyjście z grupy.
MVP PK vs. FFAmix
Pierwszy wybór przypadł na FFAmix, wybrali oni Inferno. Pierwsza połowa przebiegała dość równo, co dziwne, bo Koreańczycy grali na miks. Pierwsze rudny zależały do MVP, natomiast Azjatycki miks również odpowiadał. Pierwsza połowa skończyła się wynikiem 8:7 dla koreańskiej drużyny. Druga połowa zaczęła sie po myśli FFAmix, wygrali oni pierwsze rundy doprowadzając do wyniku 12:9. Niestety to koniec dobrych informacji dla miksowej drużyny, do końca meczu wygrali oni jeszcze tylko jedną rundę. MVP PK wygrało Inferno, 16:13
Drugi pick należał do MVP PK – czas na Nukea! To własnie Koreańczycy wygrali pierwsze sześć rund, lecz do końca pierwszej połowy wygrali oni tylko jeszcze dwie rudny. Po raz koleny w tym meczu Azjatycki miks zaskoczył, walcząc jak równy z rówym. Pierwsza połowa zakończyła sie wynikiem 8:7 dla MVP. Druga połowa była bardziej jednostronna, FFAmix było w stanie tylko wygrać dwie rundy. Druga mapa kończy się wynikiem 16:9. Miks pożegnał sie z Majorem zajmując 7-8 miejsce na Azjatyckim Minorze. MVP PK zmierzy się z Alpha Red o wyjście z grupy.
AVANT vs. 5POWERS
Był to pierwszy mecz decydujący Azjatyckiego Minora, przegrana drużyna odpadała. 5POWER jako pierwszą mapę wybrało Overpassa. Piersza część połowy należała zdecydowanie do AVANT, natomiast nastepna druga część do 5POWER, co dało nam wyrównaną pierwszą połowę, zakończoną wynikiem 8:7 dla Australijczyków. Druga połowa tym razem zaczęła się dobrze dla Chińczyków, wygrali oni trzy pierwsze rundy. Wygranie siedmiu z rzędu pokazało tylko dominację AVANT w drugiej połowie. Obie drużyny wygrały jeszcze po jednej rundzie. Pierwsza mapa z wynikiem 16:11 wpadła na konto AVANT.
Druga mapa, którą wybrało AVANT, był Mirage. Pierwsze siedem rund wpadło na konto 5POWERS, następnie obie drużyny wygrły po dwie rundy. Reszta rund pierwszej połowy nałeżały do AVANT, które wygrało ich cztery. Po pierwszej połowię widniał wynik 9:6 dla Chińczyków. Druga połowa ponownie zaczęła się dobrze dla graczy 5POWER, wygrali oni pierwsze pięć rund. W ramach odpowiedzi Australijczycy wygrali sześć rund z rzędu. Niestety było już za późno na comeback, 5POWER wygrało dwie rundy, które były im potrzebne do wygrania mapy. Wygrali ją wynikiem 16:13.
Mapą dezydującą była mapa Inferno. Pierwsze rundy wpadły na konto Chińskiej drużyny, następne pieć na konto przypisało sobie AVANT. Do końca pierszej połowy obie drużny mniej po jednej rundzie. Po zmianie stron widniał wynik 10:5 na korzyść Australijczyków. Po rozpoczęciu drugiej połowy i wygraniu pierwszych czterech na pięc rund AVANT z wynikiem 14:6 było przedwcześnie było określane zwycięscą. Dlaczego? Odpowiedz jest bardzo prosta 5POWER wygrało dziewięc rund z rzędu doprowadzając do wyniku 15:14 na ich korzyść. Ostatnia runda wpadła na konta AVANT, wygrali późnej oni dobrywkę wynikiem 4:1, oznacza to, że mecz skończył sie wynikiem 19:16. To właśnie oni stoczą dalszy bój o Majora, najbliższym ich rywalem będzie TYLOO, w półfinale górnej drabinki. 5POWER odpada z walki zajmując 5-6 miejsce.
Alpha Red vs. MVP PK
Był to ostatni tego dnia pojedynek decydujący o tym kto przejdzie dalej. Pierwszą mapą był wybór Alpha Red, czyli Vertigo. Pierwsze trzy rundy wpadły na konto Tajlanczyków, następne osiem na dziewięc rund wpadło na konto Koreańczyków. Ostatnie trzy rundy należaly do drużyny, która wybrała mapę. Wynik pierwszej połowy 8:7 dla MVP. Pierwsze trzy rundy pierwszej połowy należały ponownie do Alpha Red. Do końca meczu MVP zdobyło jeszcze pięc rund, a Alpha zdobyła ich sześć. Wynik końcowy to 16:13 dla Alpha Red.
Drugą mapą był wybór MVP PK, czyli Inferno i to własnie oni zaczęli ten mecz od wygrania sześciu rund z rzędu. Alpha Red do końca pierwszej połowy pozwoliła urwać rywalą tylko dwie rundy. Po pierwszej części spodkania widniał wynik 8:7 dla MVP, co mogło sugerować, że druga połowa bedzie również wyrównana. Otóż nic bardziej mylnego. Koreańczycy wygrali każdą następną runde do zakończenia meczu. MVP PK – 16, Alpha Red – 7.
Mapą decydującą, o to kto zostanie w walce był Mirage. Pierwszą połowę w świetnym stylu zaczęło MVP zobywajać, aż jedenaście rund, co dawało im wynik 11:4. Po zmianie stron, mecz zaczął przestwac być jednostronny. Pierwsza runda wpadła ponownie na konto Koreańczyków, następne trzy powędrowały do Tajlandczyków, MVP odpowiedziało tym samym. Obie drużyny wygrały jeszcze po jednej rundzie. MVP wygrywa mapę 16:8 i zabezpiecza serię wynikiem 2:1, zagrają oni z Grayhound. Alpha Red odpada z Minora zajmując miejsce 5-6.
Następnymi meczami będą:
10:00 Grayhound vs. MVP PK
13:00 TYLOO vs. AVANT