Katowicki Spodek, chyba zawsze działał magicznie na graczy szwedzkiej organizacji. To im udało się uzyskać mistrzowski tytuł najwięcej razy.
Tuż po godzinie 15, przy niestety pustej arenie rozpoczął się mecz inauguracyjny między Złodziejami, a drużyną flushy. Pierwsza mapa pod względem emocji nie zawiodło. Zwycięzca pierwszej mapy po regulaminowym czasie gry, stał pod znakiem zapytania. Comeback’iem popisali gracze z Australii. W dogrywce Szwedzi nie dali już większych szans swoim przeciwnikom, kończymy wynikiem 19:16.
Z Inferno przenosimy się na Mirage’a, tym razem na lekkim prowadzeniu po pierwszej połowie, byli gracze 100T. W drugiej części mapy to fnatic musiało gonić wynik. Po pięknym widowisku ponownie dochodzi do dogrywki. Ta kończy się w bliźniaczy sposób, jak w przypadku pierwszej planszy – fnatic wygrywa 19:16 i melduje się w półfinale. 100 Thieves odpada z turnieju zajmując 5.-6. miejsce i zgarniając 15.000$.