OG, fnatic oraz FaZe Clan to ostatnie drużyny, które wywalczyły sobie awans do następnej fazy EPL. Z niej do play-offów awansują trzy zespoły.
Dzień z ESL Pro League o godzinie 14:25 otworzy starcie pomiędzy FaZe, a fnatic. Obie drużyny awansowały z fazy play-in, w fazie grupowej skończyli z takim samym bilansem – 4 wygrane i 2 przegrane. Będzie to pierwszy pojedynek tych ekip w 2020 roku.
O 18:00 CS’a na najwyższym poziomie dostarczą nam liderzy rankingu HLTV. Dla Astralis będzie to szansa odegrać się za przegrany półfinał katowickiego IEM’a. Przez wahania formy Duńczyków, faworytami tego meczu, będzie ekipa zza naszej wschodniej granicy, która już na początku roku pokonała swoich rywali w Blast Premier Spring Series. Bez wątpienia będzie to mecz dnia.
Na zakończenie dnia powtórka z grupy D – starcie mousesport z OG. Myszy w grupie przegrały tylko jeden mecz i to właśnie z drużyna Aleksi’egoB, więc niewykluczone że zobaczymy powtórkę. Bądź też może mouse, nauczone na błędach będzie lepiej przygotowanie, na swojego rywala.
Mecze możecie obejrzeć na kanałach ESL, oraz w języku polskim na kanałach Polsat Games w telewizji, na Twitchu oraz YouTube.
Harmonogram dzisiejszych meczy:
14:25 FaZe vs. fnatic
18:00 Astralis vs. Natus Vincere
22:00 mousesports vs. OG
fot. ESL|Helena Kristiansson