Organizacja Team Kinguin została założona 5 maja 2015 roku, jako drużyna związana z platformą Kinguin.net. Pierwszy skład organizacji był złożony z świetnych Europejskich zawodników. W skład pierwszej ekipy Team Kinguin wchodzili: Scream, Rain, Fox. Maikelele i Skytten. Współpraca ta trwała tylko 6 miesięcy i ostatecznie Scream i spółka przeszli do Gamers2. Największym, i w sumie jedynym osiągnięciem tego składu było zwycięstwo na Gaming Paradise 2015. Europejski skład Team Kinguin zajął równieżś 5-8 miejsce na ESL ONE: Cologne 2015, jednak wtedy Kinguin grało już bez Skyttena. Jego miejsce zajął Dennis
Następnie nadeszła prawie dwuletnia przerwa. Nagle 7 czerwca 2016 roku organizacja ogłosiła zakontraktowanie POLSKIEGO SKŁADU CS:GO, grającego wcześniej w barwach Dobry&Gaming, gdzie grali od odejścia z Lounge Gaming. W skład pierwszego w historii organizacji Polskiego składu wchodzili: Minise, Innocent, Michu, Mouz, Szpero, Loord. Skład ten w barwach Team Kinguin długo nie pograł, ponieważ 2 miesiące pózniej miejsce Innocenta i Minise'a zajeli Rallen i Furlan.
W składzie z Rallenem i Furlanem Team Kinguin odniosło parę sukcesów, takich jak 2 miejsce podczas Acer Predator Masters Season 3, 3/4 miejsce podczas Dreamhack Open Winter 2016 oraz 2 miejsce podczas WESG 2016. Pingwiny pokonały wtedy jako pierwsze w Polsce Virtus.Pro oraz zgarneły 400 tysięcy dolarów!.
6 maja 2015 roku doszło do kolejnych zmian. Furlan odszedł do Ago Gaming, a jego miejsce zajął Bartosz"Hyper" Wolny. W składzie z Bartoszem, Pingwiny nie odniosły żadnych sukcesów oprócz zwycięstwa w ESL Mistrzostwa Polski Lato 2017, co poskutkowało zmianą Hypera na młody talent,
Kacpra "Kap3r" Smołę. W składzie z Kacprem, Pingwiny osiągnęły zwycięstwo w 2 sezonie Polskiej Ligi Esportowej!.
Gdy wydawało się, że wszystko jest już na dobrej drodze do kolejnych sukcesów, niespodziewanie włodarze Team Kinguin podjeli, jak się pózniej okazało opłakaną w skutkach decyzję. Grzegorza "Szpero" Dziamałka i Kap3ra zastąpił duet z gorącej Portugalii, Ricardo "Fox" Pacheco oraz Christopher "Mutiris" Fernandes . 4 stycznia 2018 roku, oficjalnie poinformowano o stworzeniu międzynarodowego składu, złożonego z 3 Polaków i 2 Portugalczyków. W składzie tym znalezli się: Fox, Mutiris, Rallen, Michu oraz Mouz.
Jedynym sukcesem nowego składu było zwycięstwo w Pucharze Polski Cybersport. Chociaż nie. Zgodnie z zasadami, drużyny biorące udział w turnieju musiały mieć skład złożony tylko z Polaków. Dwójkę Portugalczyków zastąpił Paweł "Innocent" Mocek oraz Szpero i Kap3r.
Bardzo szybko, bo po zaledwie dwóch miesiącach Fox i Mutrirs zostali przesunieci na ławke rezerwowych. Był to kilka tygodni po tym , jak Virtus Pro odpadło z majora w Bostonie z wynikiem 0:3. 12 marca 2018, tego samego dnia kiedy zakończono współpracę z dwoma Portugalczykami, świat obiegła szokująca wiadomość. Do Team Kinguin przeszedł Wiktor "Taz" Wojtas, a do Virtus Pro powędrował Michał "Michu" Muller. Oprócz Taza, do Kinguin dołączyła dwójka graczy PRIDE, Jacek "Minise" Jeziak oraz Paweł "Reatz" Jańczak.
Nowy skład Pingwinów okazał się strzałem w dziesiątke! Taz i spółka szybko wyrobili sobie markę, awansując min. na Minora przed Faceit Major oraz wygrywając Zotac Cup Masters Europe. Pingwiny zajęły również drugie miejsce podczas Światowych finałów Zotac Cup Masters, przegrywając w finale z MiBR 0:3. Pingwiny zgarneły wtedy 300 tysięcy dolarów! Warto wspomieć również o tym, że Team Kinguin wygrało turniej charytatywny podczas Meet Point 2018.
Jednak największy sukces Taza i spółki przyszedł na początku Września. Team Kinguin zwyciężyło wtedy DreamHack Open Montreal 2018! W drodze do finału Pingwiny pokonały min. Ago Esports, a w finale wygrali z fińskim ENCE 2:0 i zgarneli 100 tysięcy dolarów. Kinguin awansowało wtedy nawet do top20 rankingu HLTV!
Następnie Pingwiny zajeły drugie miejsce podczas Games Clash Masters w Gdyni. W pazdzierniku Pingwiny sięgneły po ESL Mistrzostwa Polski, pokonując w finale PACT 2:0.
Ostatnim sukcesem Team Kinguin był awans do ósmego sezonu ESL PRO LEAGUE! W decydującym spotkaniu Pingwiny pokonały Virtus Pro 2:1. Był to szczególny moment dla Taza, który pierwszy raz od przejścia do Teamu Kinguin pokonał swoją byłą drużyne.
Na początku roku świat obiegła informacja, że Paweł "Reatz" Jańczak wylądował na ławce rezerwowych w Team Kinguin. Początkowo spekulowano o tym, że to wina tego, że Paweł odmówił przeprowadzki do Warszawy, której wymagał właściciel. Reatz jednak szybko je zdementował. Potem pojawiły się informacje jakoby Reatza miał zastąpić Kamil "Sobol" Sobolewski lub Paweł "Dycha" Dycha.
Jednak 15 stycznia, czyli wczoraj, na specjalnej konferencji w Esports Performance Center ogłoszono zakończenie działalności Team Kinguin. W jego miejsce powstaje nowa organizacja, zarządzana przez Macieja Sawickiego, Taza oraz Viktora Wanlie.
W taki sposób kończy się niemal 4 letnia historia jednej z najlepszych organizacji w histori Polski. Historia, która bywała bolesna, ale również powodowała uśmiech na twarzy wielu Polskich kibiców. Cytując znaną piosenkę Elektrycznych Gitar, "To już jest koniec, nie ma już nic"… Miejmy nadzieję, że nowy projekt Sawika, Vanliego i Taza wypali i drużyna dalej będzie dumnie reprezentować nasz kraj.
Zdjęcia: Team Kinguin, Cybersport.pl, Twitter Macieja Sawickiego.