League Of Legends

Devils.one zwycięzcą Ultraligi!

 

Finał Ultraligi to samo w sobie niesamowite widowisko. Ale gracze Rogue i Devils.one sprawili, że był on o wiele bardziej emocjonujący! W całym spotkaniu zobaczyliśmy aż 5 map!

28 sierpnia, godzina 17:30. Zawodnicy Rogue i Devils.one stanęli naprzeciwko siebie, aby zawalczyć o jedno z najważniejszych trofeów League of Legends w Polsce! Zdaniem wielu starcie tytanów! Ponownie w składzie Devils.one zobaczyliśmy Sinmivaka, który zastępował Matisława.

Pierwsza mapa zaczęła się bardzo źle dla podopiecznych Zeturala. Łotrzyki bez najmniejszego zawachania starali się divować i wyłapywać Diabły pod ich wieżami. Pomimo zdobycia Herolda, Agresivo i spółka nie potrafili przejąć kontroli na mapie. W pewnym momencie zawodnicy Rogue rozpoczęli atak na wrogi Core środkową aleją. Bez mniejszych problemów znisczyli wieżę i inhibitor, ale moc Diabłów okazała się większa, którym udało się zabić cały wrogi zespół i zakończyć pierwszą mapę swoim zwycięstwem. Druga mapa ponownie zaczęła się od dominacji Łotrów, którzy bez problemów wyłapywali Agresivo i Cinkrofa, a nawet dominowali wrogą junglę. Pomimo niezwykłego uporu i umiejętności, w tej partii Diabły musiały uznać wyższość swoich rywali.

W trzeciej mapie w drużynie prowadzonej przez Zeturala doszło do zmian: Sinmivak został zastąpiony przez Czajka, 16-letniego zawodnika składu B Devils.one. I od razu został rzucony na głęboką wodę, gdyż na to starcie wybrał Kassadina! I wyszło o Diabłom na dobre, gdyż stwarzał on istotną przewagę, ale mimo to ekipa Rogue wyszła na prowadzenie 2:1 i to oni zbliżyli się do triumfu. 

Czwarta mapa pokazała kunszt obydwu drużyn, które na przemian zdobywały przewagę. Zawodnicy Rogue mieli przewagę psychologiczną, gdyż do zwycięstwa potrzebowali tylko jednej mapy, natomiast Agresivo i spółka nie mogli sobie pozwolić nawet na najmniejszy błąd. W tej partii Czajek i Lucker pokazywali, dlaczego znajdują się w ekipie Devils.one. Ich współpraca i bystrość dawała drużynie kolejne zabójstwa. Ostatecznie dzięki fantastycznej postawie tych graczy Devils.one wyrównało stan meczu na 2:2. 

Piąta mapa, mapa podczas której wielu kibiców na pewno musiało wziąć łyk melisy na uspokojenie. Obydiwe ekipy za wszelką cenę chcieły zdominować jak najszybciej mapę. Raz jedna, raz druga drużyna dochodziła do inicjatywy i zdobywała kolejne obiekty na mapie. Sytuacja była bardzo napięta i tylko chłodny umysł mógł dać zwycięstwo. Zwycięstwo, które ostatecznie przypadło drużynie Devils.one! Diabły nie dały się zepchnąć do defensywy i po bardzo trudnym spotkaniu pokonało Rogue 3:2! Gratulacje dla wszystkich graczy i trenerów i trzymamy kciuki za dalsze sukcesy!

19-letni student. Pasjonat esportu, gier, streamingu i muzyki.

Komentarze

Scroll to top